Zanim rozpoczęliśmy zwiedzanie, usłyszeliśmy wiele ciekawostek na temat miasta. Wenecja, która ma kształt ryby, leży na 118 wyspach i posiada 324 mosty, z czego 3 znajdują się nad Canale Grande, największym kanale w całym mieście. Ponadto jedynym miejscem, skąd można się dostać do Wenecji lądowymi środkami transportu, a jednocześnie miejscem łączącym miasto z resztą kraju, jest Most Wolności.
Spacerując po mieście, zatrzymaliśmy się przed sklepem z maskami karnawałowymi. Wenecjanie bardzo hucznie obchodzą karnawał, dzieci przez 3 dni nie chodzą do szkoły, wszyscy przebierają się w różne stroje, których jednym z elementów jest właśnie maska.
Następnie pani przewodnik zwróciła naszą uwagę na metalowe płyty sięgające do 1/4 wysokości drzwi wejściowych do domów. Jest to zabezpieczenie przed wodą, która czasami zalewa miasto. Ludzie mieszkający w Wenecji posiadają specjalną aplikację, która informuje ich o poziomie wody w mieście o różnych godzinach.
Idąc bardzo wąskimi uliczkami, których jak się okazuje, jest mnóstwo w Wenecji, dotarliśmy do mostu, przy którym była zacumowana gondola. Wenecjanie nie posiadają samochodów, a ich jedynym środkiem transportu są motorówki lub wodne taksówki. Gondolierem może zostać tylko rodowity wenecjanin, który posiada specjalne uprawnienia. Następnie przeszliśmy na Plac św. Marka, najsłynniejszy w całym mieście, na którym mogliśmy podziwiać cudowną katedrę – Basilice di San Marco.
Nadszedł czas na obiad więc udaliśmy się do restauracji. Po nabraniu energii, w dobrych humorach i z pełnymi brzuchami wyjechaliśmy na dzwonnicę Campanile di San Marco. Będąc na górze mogliśmy podziwiać piękne widoki na miasto i część laguny. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni, gdyż mogliśmy zrobić mnóstwo selfie i innych zdjęć na tle panoramy. Wiatr wiał tam bardzo mocno i niektórzy mieli małe problemy z fryzurą przy robieniu zdjęć, dzięki czemu będą one jeszcze ciekawsze.
W czasie wolnym, sami mogliśmy pozwiedzać miasto, kupić sobie pamiątki, pójść na lody czy popływać gondolą.
Dzień minął bardzo szybko, nie mieliśmy czasu na to, żeby się nudzić. Wszyscy szczęśliwi wróciliśmy do akademika. Wspomnienia zostaną w naszej pamięci na zawsze i mamy nadzieję, że kiedyś będziemy mogli przyjechać jeszcze raz do tego cudownego miasta – Wenecji.

Julia Dębiec
Andżelika Pudlik
Maciej Rosenbajger
Karol Wawszkowicz

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•  

• poprz.
• nast.