Internat
6 grudnia w internacie, w czasie nauki własnej panowała cisza, jak makiem siał. Wszyscy pilnie się uczyli, jednocześnie ze zniecierpliwieniem wypatrując Świętego Mikołaja, który już w tamtym roku obiecał, że przyjdzie. A ponieważ Święci zazwyczaj słowa dotrzymują, tak też się stało.
Przyszedł z workiem pełnym słodkich prezentów, z dobrymi radami, z aniołkiem i diabełkiem. Aby dostać prezent, niektórzy musieli odpokutować swoje złe uczynki, wykonując wyznaczone przez Mikołaja zadanie i oczywiście obiecać poprawę.
http://zsgh.pl/szkola/index.php?option=com_content&view=article&id=3025:odwiedziny-mikolaja-w-internacie&catid=121&Itemid=991#sigProId3c1965a6b1